Długi wąż co syczy wciąż

Zabawę wprowadziłam jako element cyklu spotkań o empatii – inspirowanych koncepcją Porozumienia Bez Przemocy. Wcześniej rozmawialiśmy sobie o emocjach, potrzebach – pomagali nam w tym Żyrafa Bibi i Szakal Zenon – bohaterowie bajek „Przyjaciele Żyrafy. Bajki o empatii” (autorstwa Joanny Berendt i  Anety Ryfczyńskiej). Pogadaliśmy o kilku ważnych potrzebach: snu i odpoczynku, jedzenia i picia, kontaktu z naturą, ruchu, bliskości z innymi – tego, żeby ktoś nas wysłuchał ale też czasami potrzebie, żeby pobyć chwilę samemu. W formie kalambur pokazywaliśmy i odgadywaliśmy o jakie potrzeby chodzi. A później przeszliśmy do zabawy w węża 🙂

Przebieg zabawy:

Potrzebne będą ilustracje, które będą przedstawiały wybrane do zabawy potrzeby oraz ilustracje z emocjami – Kładziemy je na dywanie.

Dzieci siadają obok siebie, tworząc „węża”, naprzeciwko siada nauczyciel (N). Wąż puka:

– Puk, puk.

– Kto tam? (N)

– Długi wąż, co syczy wciąż.

– Co dziś czujesz wężu? (N) – N wskazuje dziecko siedzące na jednym końcu węża (od strony głowy ;)) – wybiera ono jedną z  emocji i odpowiada, co czuje wąż (czasami dzieci wskazują więcej niż jedną emocję, wtedy możemy zastanowić się też, co to za sytuacja, w której te emocje się wymieszały).

– Czego potrzebujesz wężu? – N. wskazuje dziecko na drugim końcu węża (od strony ogona ;)), które z ilustracji wybiera to, czego wąż mógłby potrzebować w tym momencie.

Taką rundkę kończymy, mówiąc:

– Głowa i ogon przychodzą tutaj  – dzieci, które wskazywały ilustracje siadają teraz obok nauczyciela i zaczyna się następna runda.

Gdy wąż zrobi się już krótki, dzieci mogą mówić „krótki wąż, co syczy wciąż” 🙂

Dodaj komentarz